Zakupy sprzętu pszczelarskiego, opinie i recenzje produktów

Do prac pasiecznych w nowym roku coraz bliżej, dlatego kupiłem kilka produktów. Są nimi: kombinezon pszczelarski, rękawiczki, zmiotka, zasuwki, knot, etykiety, książka, naklejka KOWR. Poznaj moje opinie o produktach i recenzje książki “Propolis w Apiterapii”.

Kombinezon pszczelarski

Obecny kombinezon pszczelarski służy mi od 2017, a więc idzie mu już piąty sezon i czas mieć w zapasie rezerwowy. 5-letni kombinezon ma kilka przetarć i pocerowaną siatkę na styku z daszkiem. Uszkodzenia siatki to najczęstszy problem podczas codziennego użytkowania. Na zacerowanie dziurek najczęściej decyduję się dopiero jak pszczoła użądli w bolące miejsce np wnętrze nosa :-/ Solidny, gruby zamek na kapturze wykonany z plastiku jest niezniszczalny. Kiedyś miałem cienki zameczek metalowy, który w bluzie jak i kombinezonie potrafił zepsuć się po 1 sezonie. Jeśli kupujesz bluzę lub kombinezon pszczelarski sprawdź czy ma solidny plastikowy zamek, który działa bez zarzutu. Stary kombinezon wykonany jest z grubej, bawełnianej tkaniny.

Nowy kombinezon model “optima” wykonany jest z wyczuwalnie cieńszego i na oko sztucznego materiału. Znany Wam wszystkim producent nie podał nigdzie użytego rodzaju materiału! Nie mam pojęcia czy pójdę do pszczół w czymś naturalnym, czy w pochodnej ropy naftowej. Zamek jest tak samo solidny jak w starym stroju, a cieńszy materiał mam nadzieję że będzie przewiewniejszy w upalne dni.

Rękawiczki pszczelarskie

Skusiłem się na tańsze o połowę rękawiczki. Wziąłem na próbę i niestety oczywiście wraz z niską ceną idzie niska jakość. Jak widzicie na załączonym zdjęciu porównanie dotychczasowych rękawiczek oraz nowo zakupionych.

Dlaczego producent pożałował odrobiny powłoki gumy na wierzchu nie mam pojęcia. Z pewnością będę pamiętał zakup, wyciągając żądła. Ochrona nadgarstków i dłoni również jest cienka.

Używam gumowych rękawiczek zamiast skórzanych ponieważ są o 1/3 tańsze, ale przede wszystkim trwalsze i wygodniejsze. Idealnie nadają się na mokre dni oraz do podkarmiania i zakarmiania. Rękawiczki skórzane twardnieją i przecierają się. Gumowe po sezonie używania potrafią pęknąć na którymś palcu. Są elastyczne i wygodne. Wadą jest pocenie się dłoni w upalne dni. Wówczas używam skórzanych.

PS. Gumowe rękawiczki świetnie nadają się teraz do lepienia bałwana z dziećmi.

Zasuwki na wylotki ula

Tego typu tanie, ale niezbędne elementy wyposażenia ula zawsze lubię mieć w zapasie. Są niezastąpione zarówno w sezonie chroniąc od rabunków, jak i w okresie jesienno zimowym chroniąc od silnych wiatrów oraz przede wszystkim przed gryzoniami.
Używam zwykłych metalowych. Nie inwestuję w nierdzewne, bo prędzej je zgubię lub wygnę podczas użytkowania, niż zniszczy je ząb czasu. Kupiłem kiedyś na próbę plastikowe i leżą na półce, bo nie wyobrażam sobie ich na ulu.

Knot do świecy

Knoty do świecy mają dziwne oznakowania. Zamiast konkretnej grubości, podawane są parametry: 3×16 lub 3×18 – ktoś to rozszyfrował? Zakupiłem knot o grubości 1,5 mm. Na moją formę do świeczki o średnicy pudełka od zapałek jest z pewnością za chudy. Byłbym wdzięczny za podanie w komentarzu optymalnej grubości knota do świeczki o średnicy około 6 cm i wysokości kilkunastu cm.

Zmiotka z naturalnym włosem

Przerabiałem kilka rodzajów zmiotek. Drewniane, plastikowe, z włosem naturalnym i sztucznym. Zdecydowanie jestem zwolennikiem trochę droższej zmiotki z włosem naturalnym. Przede wszystkim pszczoły nie zaplątują się podczas omiatania i to jest najważniejsze. Kolorystyka zmiotek drewnianych jest jedna: jasno blade drzewo, mało widoczne jak spadnie w gąszcz trawy. Plastikowe mają tą zaletę, że intensywny czerwony kolor trudno przeoczyć szukając na pasiece.

Naklejka KOWR

Każdy zakupiony sprzęt z dofinansowania KOWR (przedtem ARiMR) musi być oznakowana. Ule znaczę markerem, natomiast sprzęt zabezpieczam taką naklejką:
I M G

Etykiety na słoiki z miodem

Wypatrzyłem nowe wzory etykiet na słoiki z miodem. Wziąłem na próbę etykietę na miód lipowy oraz miód wielokwiatowy. Na żywo wyglądają OK, dlatego zrobię z nich zapas podczas następnych zakupów.

Książka “Propolis w Apiterapii”

Książka “Propolis w Apiterapii” autorstwa prof. dr hab. Ryszarda Czarneckiego to 44 stronicowa broszura. Wydanie IV, rozszerzone z 2017 roku.

Bardzo dużo obrazków, dużo pogrubień oraz wyraźne, czytelne, czerwone nagłówki sprawiają, że czyta się przyjemnie. Dużo ciekawej treści, której trudno szukać w zakamarkach internetu. Koszt jedyne 19 zł.

W książce oczywiście obszerne informacje o składzie i właściwościach propolisu. Poznasz także działanie profilaktyczne i lecznicze przy chorobach: Alzeimera, stwardnienia rozsianego, choroby Leśniowskiego i Crohna. Dodatkowo zagadnienia lecznicze propolisu w leczeniu:

• boreliozy
• układu krążenia
• schorzeń dermatologicznuych
• schorzeń laryngologicznych
• procesie gojenia ran
• schorzeń ginekologicznych
• schorzeń kostno – stawowych i reumatoidalnych