Śledzie po kaszubsku z rodzynkami to idealna potrawa wigilijna lub przekąska na imprezę. Słony smak śledzi przełamują pomidory oraz słodycz miodu i rodzynek. Najlepsza są na drugi dzień, gdy smaki się przegryzą. Zapraszam po sprawdzony przepis.
Śledzie po kaszubsku – składniki.
- 500 g śledzi (matiasy w oleju lub w słonej zalewie)
- 200 g koncentratu pomidorowego
- 250 g cebuli
- 2 średnie ogórki kiszone
- 100 ml oleju roślinnego lub oliwy
- 2 płaskie łyżki miodu
- garść rodzynek
- 2 łyżki octu 10% lub 3 łyżki octu winnego np domowy ocet jabłkowy
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 listek laurowe
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 2 szczypty świeżo zmielonego pieprzu czarnego
- olej do szklenia cebulki
- jeśli masz mało słone matiasy w oleju to dodaj także soli do smaku.
Sprawdź także:
Sposób wykonania śledzi po kaszubsku z rodzynkami.
Śledzie w oleju odsączam i osuszam w ręczniku papierowym. Natomiast śledzie ze słonej zalewy uprzednio moczę w wodzie. Słone śledzie najpierw płuczę pod zimną bieżącą wodą, następnie moczę w misce z zimną wodą. W zależności od słoności śledzi, moczę je od jednej do kilkunastu godzin. W tym czasie kilkukrotnie zmieniam wodę na nową. Wymoczone śledzie próbuję i jeśli słoność mi odpowiada, odsączam i osuszam na ręczniku papierowym.
Przygotowane płaty śledzia kroję na mniejsze kawałki np w 3 cm kostkę.
Ogórki kiszone kroję w kostkę około 5mm.
Cebule obieram i kroję w piórka, pół talarki lub kostkę. Na patelni rozgrzewam 1 lub 2 łyżki oleju i wrzucam pokrojoną cebulkę. Szklę na niedużym ogniu do czasu, aż zmięknie.
Następnie dodaję koncentrat pomidorowy, ocet, olej, miód, rodzynki i pokrojone ogórki. Wrzucam przyprawy: ziarna ziela angielskiego, listek laurowy, majeranek, sól oraz świeżo zmielony pieprz czarny. Całość mieszam i podgrzewam na średnim ogniu przez 2 minuty. Następnie wyłączam ogień i odstawiam do ostudzenia.
Pokrojone śledzie umieszczam w misce lub półmisku, polewam ostudzoną zawartością z patelni i mieszam. Podaję na gościnny stół.
Śledzie po kaszubsku z rodzynkami możesz oczywiście wykonać kilka dni przed świętami i przechowywać w chłodnym miejscu. W tym celu do słoika ułóż na przemian warstwę pokrojonych śledzi i warstwę sosu pomidorowego. Potrawa najlepsza jest na drugi dzień, gdy smaki się przegryzą. Smacznego!